Najnowsze doniesienia o 6,1-calowym iPhone z ekranem LCD dają powody do zaniepokojenia. Czy sprzedaż nowych budżetowych modeli jest zagrożona?

Producent ekranów LCD, w które Apple chce wyposażyć w tym roku jeden z modeli, ma problemy z podświetleniem matryc. Technologicznie przygotowanie bezramkowych telefonów bez użycia technologii OLED rzeczywiście może dostarczać kłopotów. Martyce IPS LCD, w przeciwieństwie do swoich następców wymagają dodatkowej warstwy, która jest odpowiedzialna za podświetlenie wyświetlacza, bez niej treść ekranów jest zupełnie niewidoczna, nawet w ciemnościach. Dodatkowa warstwa to nie tylko kwestia grubości urządzenia, ale w tym przypadku także problemów ze stworzeniem podświetlenia w taki sposób, aby było ono regularne dla całej matrycy, wystarczająco jasne i jednocześnie mieściło się w niewielkich ramkach nowych iPhonów.

To nie pierwsze pogłoski o problemach z nowymi matrycami LCD. Jeszcze miesiąc temu analityk Ming-Chi Kuo twierdził, że problemy faktycznie występują, ale stratę czasu da się jeszcze nadgonić. Dziś, według informacji przekazanych przez Morgan Stanley, uruchomienie sprzedaży najtańszych tegorocznych modeli może być opóźnione względem droższych iPhonów.

Źródło: 9To5Mac.com