Federalna Komisja Handlu Zagranicznego nie podziela zarzutów Qualcomma wobec Apple. Producentowi iPhone’a nie grozi przymusowe wycofanie części modeli ze sprzedaży.

W wydanym we wtorek dokumencie komisja ostatecznie przychyliła się do argumentacji firmy z Cupertino. Oznacza to, że na amerykańskim rynku nie powtórzy się sytuacja, która wydarzyła się na początku tego roku w Niemczech i wszystkie modele iPhone’ów będą dostępne w sprzedaży.

Roszczenie Qualcomma dotyczyło patentu o oszczędnym zarządzaniu energią. W tej samej sprawie niekorzystny dla Apple wyrok wygłosił już sąd w San Diego. Po wczoraj decyzji komisji Apple wydało komunikat prasowy, w którym zaznacza, że to „ważny krok na drodze do upewnienia się, że amerykańskie firmy są w stanie uczciwie konkurować na rynku”.

Regularna wymiana ciosów między Apple i Qualcommem trwa od 2017 roku, kiedy znany producent procesorów został oskarżony o wykorzystywanie swojej pozycji i dążenie do monopolu. Kolejną odsłoną sporu jest pozew o siedem miliardów dolarów, którego Apple może się spodziewać za przekazanie poufnych informacji Intelowi. Jeśli firmy nie doprowadzą do ugody, w kwietniu tego roku sprawa trafi do sądu.

Źródło: AppleInsider