Kantar Worldpanel opublikował raport udziałów w rynku smartfonów w trzecim kwartale 2018 roku. Choć pozycja Apple jest dobra, a dane ze strategicznych rynków są pozytywne, to firma musi brać pod uwagę silniejszą reakcję na tanie, chińskie marki popularyzujące się w Europie.

Zaskoczył przede wszystkim iPhone 8. Mimo przestarzałego wyglądu, technologii i zapowiedzi debiutu "budżetowego" XR jego sprzedaż w trzecim kwartale była stabilna, osiągając najlepszy jednostkowy wynik ze wszystkich telefonów dostępnych na amerykańskim rynku.

Modele 8 i 8 Plus oraz dobry start sprzedaży iPhone’ów XS i XS Max przełożyły się na 5% wzrostu udziałów w rynku amerykańskim. O 3,6% zwiększył się udziały Apple w Australii, a o 1,3% w Chinach.

iPhone’y tracą w Europie, gdzie na trend wpływa konkurencja rynku telefonów z Androidem i tendencja do dłuższego użytkowania telefonu. Zmiany na rynku wymusza także wzrost marki Huawei do rangi wicelidera, Apple zagrażają też coraz bardziej smartfony Xiaomi.

To niepokojące dla firmy dane, bowiem Europa jest rynkiem, na którym iPhone’y powinny sobie dobrze radzić ze względu na dostatek panujący w zachodniej części kontynentu, tymczasem procentowy udział w Niemieckim czy Francuskim rynku przypomina dane z Ameryki Południowej czy wschodniej części Europy.

Nadzieją na większe wzrosty w czwartym kwartale jest bez wątpienia iPhone XR, którego przypadający na koniec października debiut może sporo zmienić w udziałach Apple, zwłaszcza w okresie świątecznym.

Dokładne dane z poszczególnych państw można sprawdzić na interaktywnej mapie przygotowanej przez Kantar.

Źródło: 9To5Mac